Przy okazji, przedstawiam wam Tort biszkoptowy.
Przygotowany został na sierpniowe urodziny mojej mamy rok temu w 2015 r.
Tort smakował fenomenalnie.
Okazało się, że nasączenie go cytryną, posmarowanie marmoladą okazało się strzałem w 10,
Wszystko w kremie ajerkoniakowym, we wewnątrz i na zewnątrz.
Wszystko posypane, czekoladą startą na tarce mleczną i gorzką.
Serduszko z kakao dopełnia i współgra ze wszystkim.
Niestety, zniknęło tak szybko, że nie zdążyłam zrobić zdjęć w środku (za dużo gości).
Przepis:
Składniki i wykonanie biszkoptu:
http://magicznepysznosci.blogspot.com/2016/02/kinder-bueno-ala-mleczna-kanapka.html
Składniki na nasączenie:
1 cytryna
1 szkl wody
Dodatki:
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 tabliczka gorzkiej czekolady
marmolada różana
kakao
krem ajerkoniakowy (obojętnie jakiej firmy)
Przygotowanie:
Gdy biszkopt będzie już gotowy, tj. ostygnięty i przekrojony na 3 blaty, zaczynamy działać.
Na sam początek przygotowujemy krem według instrukcji na opakowaniu.
Na spód tortownicy układamy spód blatu biszkoptowego,
skrapiamy cytryną i smarujemy marmoladą.
Następnie wykładamy krem i przykrywamy środkiem.
Tak samo robimy ze środkowym i górnym blatem.
Gdy jest już to gotowe, cały tort smarujemy kremem ajerkoniakowym.
Czekoladę mleczną i gorzką wkładamy do zamrażalki po to ,
by była twarda i można by było ją zetrzeć na tarce.
Posypujemy startą czekoladą cały tort.
Z gotowego szablonu serca wysypujemy kształt serca z kakao.
Wszystko wkładamy do lodówki na całą noc.
I voula mamy tort na specjalną okazje urodzinową.
Polecam naprawdę warto go zrobić.
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz