Strony

O mnie

Moje zdjęcie
Z zawodu grafik komputerowy, na studium z rachunkowości a z zamiłowania i zainteresowania ciasta i gotowanie:)

Domowy Rosół z makaronem

                                                                                                                           

Na tapecie niedzielny rosołek, oczywiście w innym wykonaniu.
Pierwszy raz pokusiłam się o podsmażenie pory i cebuli i wyszło pycha.
Fenomenalnie unoszący się zapach i smak zupy normalnie uwielbiam.
Rosół obowiązkowo z własnoręcznym makaronem domowym.
 Przepis:

Składniki na rosół:
mięso z kurczaka (u mnie skrzydełka)
2 litry zimnej wody
sól około 1/2 płaskiej łyżki stołowej
1 cebula obrana przekrojona na pół (wcześniej delikatnie podsmażona)
4 marchewki
2 pietruszki
pół selera
1 por pokrojony na pół (wcześniej delikatnie podsmażony)
pieprz świeżo zmielony
1 kostka rosołowa
5 kropel maggi
2 łyżeczki czosnku granulowanego

Składniki na makaron:
4 całe jajka
0,5 kg mąki pszennej
szczypta soli
 2-3 łyżki oleju

Przygotowanie rosołu:
Mięso kroimy, myjemy i wrzucamy do garnka z wodą.
W miedzy czasie delikatnie na patelni podsmażamy cebule i por.
Gdy zacznie się gotować i wydawać szumowiny, zbieramy.
Następnie kroimy marchewkę w słupki , seler i pietruszkę w kwadraty.
Gdy mięso się zagotuje, wrzucamy nasze warzywa, kostkę rosołową i gotujemy.
Gdy się zagotuje doprawiamy do smaku.
Przed końcem wyciągamy naszą por i cebule (oddała już swój smak)
Gdy wszystko będzie miękkie wyłączamy. 

Przygotowanie makaronu :
Na stolnice wysypujemy 0,5 kg mąki, wbijamy 4 jajka i łączymy wszystko.
Ciasto dzielimy na 2 części.
Każdą część rozwałkowujemy na grubość ok. 1 cm
Kroimy wzdłuż 1 cm szerokości paski.
W miedzy czasie wstawiamy garnek z wodą i olejem i szczyptą soli.
Gotowy makaron wkładamy do garnka i gotujemy do miękkości.
Można podawać z natką pietruszki.

Smacznego!





Czytaj dalej...

Ciepłe Lody

                

Przedstawiam Ciepłe Lody domowej roboty. 
Smakują dokładnie tak samo jak kupne w wafelku, a co najważniejsze bez chemii.
Przygotowanie ich jest banalnie proste.
Moja wersja jest w filiżankach, jednak możecie taką samą przygotować również w wafelkach.
Wszystko zależy od waszej kreatywności i chęci.
Przepis dla łasuchów :)

Składniki na lody:
3 duże białka
1 i 3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka aromatu lub soku ze świeżych wyciśniętych owoców, typu cytryna, pomarańcza itp.
1/4 szklanki wody

Składniki na polewę czekoladową:
240 g gorzkiej czekolady
2 łyżki oleju 

Przygotowanie:
Białka, cukier, i wodę umieszczamy w szklanej lub metalowej misce(u mnie metalowa). 
Ubijamy to wszystko mikserem przez około 1 minutę (końcówkami do ubijania białek). 
W garnuszku zagotowujemy niewielką ilość wody, a nad nim kładziemy miskę z białkami 
(miska nie powinna dotykać powierzchni wody). 
Gdy woda w garnuszku paruje, w misce ubijamy ciągle nasze białka z cukrem, przez równe 12 minut. Ubijane białka przez równe 12 minut w kąpieli wodnej, muszą mieć temperaturę 70 stopni . 
Białka będą z każdą minutą ubijania robiły się coraz bardziej gęste.
Na sam koniec wmiksować ekstrakt.
Lody umieścić w filiżankach, lub w waflach (wyciskać przez rękaw cukierniczy)
Gdy ostygną wstawić gotowe lody do lodówki.

Przygotowanie polewy:
Czekoladę razem z olejem umieścić w kąpieli wodnej i roztopić. 
Przelać do wysokiego kubka, pozostawić na 15 minut, by przestygła.

Po tym czasie wyjąć ciepłe lody z lodówki. 
I polać nasze lody gorzką polewą.
Ponownie wkładamy do lodówki na parę godzin, najlepiej na noc.




Czytaj dalej...

Tort Biszkoptowy


Przy okazji, przedstawiam wam Tort biszkoptowy.
Przygotowany został na sierpniowe urodziny mojej mamy rok temu w 2015 r.
Tort smakował fenomenalnie.
Okazało się, że nasączenie go cytryną, posmarowanie marmoladą okazało się strzałem w 10,
Wszystko w kremie ajerkoniakowym, we wewnątrz i na zewnątrz.
Wszystko posypane, czekoladą startą na tarce mleczną i gorzką.
Serduszko z kakao dopełnia i współgra ze wszystkim.
Niestety, zniknęło tak szybko, że nie zdążyłam zrobić zdjęć w środku (za dużo gości).
Przepis:

Składniki i wykonanie biszkoptu:
http://magicznepysznosci.blogspot.com/2016/02/kinder-bueno-ala-mleczna-kanapka.html

Składniki na nasączenie:
1 cytryna
1 szkl wody

Dodatki:
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 tabliczka gorzkiej czekolady
marmolada różana
kakao
krem ajerkoniakowy (obojętnie jakiej firmy)

Przygotowanie:
Gdy biszkopt będzie już gotowy, tj. ostygnięty i przekrojony na 3 blaty, zaczynamy działać.
Na sam początek przygotowujemy krem według instrukcji na opakowaniu.
Na spód tortownicy układamy spód blatu biszkoptowego, 
skrapiamy cytryną i smarujemy marmoladą.
Następnie wykładamy krem i przykrywamy środkiem.
Tak samo robimy ze środkowym i górnym blatem. 
Gdy jest już to gotowe, cały tort smarujemy kremem ajerkoniakowym.
Czekoladę mleczną i gorzką wkładamy do zamrażalki po to ,
by była twarda i można by było ją zetrzeć na tarce.
Posypujemy startą czekoladą cały tort.
Z gotowego szablonu serca wysypujemy kształt serca z kakao.
Wszystko wkładamy do lodówki na całą noc.
I voula mamy tort na specjalną okazje urodzinową. 

Polecam naprawdę warto go zrobić.
Smacznego!

Czytaj dalej...

Mleczna Kanapka


Dziś na tapecie mój wczorajszy bój z mleczną kanapką. 
Tak to można nazwać, choć trochę po modyfikacji.
Wszystko wkomponowało się idealnie, uwielbiam takie połączenia.
Trochę słodkie jest to fakt, ale , za to jakie pyszne. 
Dosłownie mniamuśne.
Krem z mleka w proszku w połączeniu z wiórkami kokosowymi = delicious
Robione pierwszy raz, wczoraj.
Ogólnie to mam małą zasadę, że moje ciasta robię tylko jeden jedyny raz,
no chyba, że wyjdzie przepysznie to powtarzam za jakiś czas:) lub modyfikuje.
Przepis:

Składniki na biszkopt:
4 jajka
1 szklanka cukru
1 szkl. mąki pszennej
1 łyżkę mąki ziemniaczanej
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
łyżka octu( zwykłego)
szczypta soli
2 łyżki kakao

Składniki na krem:
2,5 szkl mleka w proszku
0,5 szkl cukru
1 szklanka mleka
250 g margaryny
100 g wiórków kokosowych

Nasączenie:
1 szkl wody
1 cytryna

Polewa:
2 łyżki kakao
1 tabliczka mlecznej czekolady
2 łyżki masła
0,5 szkl mleka

Przygotowanie biszkoptu:

Białka oddzielamy od żółtek. 

Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli a na koniec dodajemy szklankę cukru, tak by po odwróceniu nic nie wypadło. 
W osobnej misce żółtka ucieramy z łyżką stołową wody i octu. 
Mieszamy do połączenia się składników. 
Owe żółtka dajemy po łyżce do ubitych białek. 
Wszystko mieszamy na wolnych obrotach miksera. 
W osobnym naczyniu przesiewamy obie mąki z proszkiem do pieczenia kakao , mieszamy a po połączeniu dajemy do naszych" jajek" po łyżce i mieszamy ręcznie szpatułką od spodu do góry, by nie opadła struktura z jajek (nie używamy na tym etapie miksera). 
W miedzy czasie smarujemy tortownice margaryną i posypujemy mąką, a piekarnik nastawiamy na temp. 180 C wkładamy ciasto i pieczemy około 25 minut.

Przygotowanie kremu:
W miedzy czasie przygotowujemy krem.
Mleko, margarynę i cukier rozpuszczamy w rondelku na gazie.
Gdy wszystko się rozpuści dajemy do ostudzenia.
Po ostudzeniu, przelewamy do miski, wsypujemy mleko w proszku i miksujemy.
Gdy tłuszcze z mlekiem się połączą dodajemy wiórki kokosowe i mieszamy.
+
Nasz biszkopt po wyjęciu kroimy na pół, nasączamy obydwa blaty wodą z sokiem z cytryny.
Dolny blat wkładamy do tortownicy, na niego cały krem i przykrywamy górą.
Gdy to będzie gotowe odstawiamy i przygotowujemy polewę 
(wszystko w rondelku podgrzewamy do zgęstnienia).
Gdy ostygnie polewamy nasze ciasto i posypujemy dowolną posypką (u mnie czekoladowa).

Polecam 
Smacznego!







Czytaj dalej...

Paluchy Drożdżowe


Dobre, kruche, smaczne, oblane gorzką czekoladą paluchy z ciasta drożdżowego.
Szybko się je robi, a do tego w smaku są nieziemskie.
Znikają w mgnieniu oka.
Do kawy są niesamowite.
Te połączenie gorzkiej czekolady, i troszkę słodszego ciasta.. mhmm
Może być też wersja bez czekolady, a w ten sposób otrzymamy niesamowitą przekąskę. 
 Zamiast kupować gotowe w markecie  warto poświęcić czas i przygotować własne.
Są one apetyczne oraz niesamowicie chrupiące.
Przepis: 

Składniki:
1 opakowanie drożdży instant (w proszku)
1 szklanka ciepłego mleka
Pół łyżeczki cukru
0,5 kg mąki 
1 jajko
1/3 szklanki oleju
+
Dodatki na polewę:
2 łyżki kakao
2 łyżki masła
1 szklanka mleka

Przygotowanie:
Drożdże zalewamy ciepłym (nie gorącym!) mlekiem i dodajemy 
cukier, mieszamy i odstawiamy na chwile (by zaczyn popracował). 
Po ok. 15-20 min. do zaczynu dodajemy jajko, olej i sól. 
Ciasto wyrabiamy do momentu, aż będzie miękkie i elastyczne 
(aby ciasto było miękkie, mąkę podsypywać należy bardzo ostrożnie).
Wyrobione ciasto odstawić pod przykryciem na ok. 30 minut do wyrośnięcia.
Po upływie tego czasu, ciasto ponownie wyrobić i formować z niego bardzo cienkie paluszki.
Z wierzchu posmarować oliwą albo rozbełtanym białkiem.
Wsadzić naszą blaszkę z paluchami do piekarnika nagrzanego do 220° na około 5 minut.
Gdy są już gotowe wyjmujemy i studzimy.
W miedzy czasie przygotowujemy polewę.
W rondelku, podgrzewamy masło z mlekiem, gdy masło się rozpuści dodajemy kakao.
 Jak wszystko się zagotuje zdejmujemy z ognia.
Na talerz wykładamy nasze paluchy i polewamy naszą polewą.

Smacznego!







Czytaj dalej...

Krówki Ciągutki


Przedstawiam Wam moje krówki ciągutki idealne do żucia domowej roboty.
Pierwszej wersji lepiej nie wystawiam, bo wyszła trochę twarda,
ale podejście drugie zamieszczone na zdjęciu.
Przepis wzięty z programu "Wiem Co Jem"
Myślałam, że wyjdzie chrupiące ale ta wersja też mi w zupełności odpowiada.
Musze chyba zainwestować w takie mini foremki, 
bo to było robione na szklanej dużej formie i miałam problem z ich wyjęciem i pokrojeniem.
Trzeba będzie z czasem coś ogarnąć, bo nie omieszkam ich nie powtórzyć.
Przepis:  

Składniki:

2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego 
2 szklanki mleka
pół kostki masła (100 g)


Przygotowanie:
Wszystkie składniki wkładamy do garnka, całość gotujemy ok 50-60 minut na średniej temperaturze, 
cały czas mieszając tak żeby masa się nie przypaliła.
Gdy masa zacznie gęstnieć i nabierać koloru toffi, zwiększamy temperaturę, nie przerywamy mieszania,
gdy masa stanie się kleista i ciężko będzie spływać z łyżki, wyłączamy gaz. 
Całość przekładamy do naczynia (u mnie okrągła szklana forma średnica 27 cm)
wysmarowanego olejem, zostawiamy do zastygnięcia
(najlepiej włożyć do lodówki na noc).
Następnie kroimy, gdy zgęstnieje i jest już zimna, najlepiej drugiego dnia.


Polecam wychodzą pyszne :)

Czytaj dalej...

Paszteciki


 
  

Dzisiaj na obiad przepyszne paszteciki z ciasta drożdżowego .
Pierwszy raz spróbowałam ich na urodzinach mojego chłopaka cioci, zakochałam się w tym smaku.
Przyniosłam do domu, skosztowała moja mama i już wiedziałam, że dziś będzie wielkie pieczenie.
Farsz mieszany z łopatką i pasztetem (u mnie prochowicki, ten lepszy).
Jak wszystko ładnie sie połączyło w farszu , wyszło fenomenalnie, sama zjadłam z 10 sztuk.
Warte są swojej roboty, a zapach i smak dosłownie zwala z nóg.
Przepis:

Składniki na ciasto:
60 dkg mąki pszennej
6 dkg drożdży świeżych (wcześniej pokruszonych)
1 kostka margaryny
1 jajko
2 żółtka
250 ml śmietany 18%
szczypta soli

Składniki na farsz:
500 g mięsa wołowego (u mnie łopatka)
4-5 ziarenek ziela angielskiego
1 listek laurowy
szczypta soli i pieprzu
2 ząbki czosnku
cebula czerwona (wcześniej uprażona na patelni)
pasztet( może być babuni, prochowicki, itp. ten droższy)
1 bułka namoczona w wodzie

Przygotowanie ciasta:
Wszystkie składniki wkładamy do miski wyrabiamy na gładkie i jednolite ciasto. 
Następnie na desce rozwałkowujemy ciasto na prostokąt. 
Ciasto ma grubość 1 cm.


Przygotowanie farszu:
Mięso w całości gotujemy w wodzie z przypawani.
Gdy się ugotuje, dajemy do ostygnięcia.
W miedzy czasie podsmażamy cebule na patelni.
Gdy się usmaży zdejmujemy z ognia i dajemy jej ostygnąć.
Wszystko mielimy, tj. mięso, cebule, bułkę.
Do zmielonego mięsa dajemy pasztet. 
Wszystko łączymy, dodajemy pieprz, sól, czosnek.
Bierzemy wcześniej przygotowane ciasto.
Kroimy je nożem lub nożem do pizzy na paski prostokąta, 
i na samym kancie w wzdłuż układamy farsz.
Całość z farszem zwijamy w rulon.
Rulon kroimy na kawałki 3-4 cm i na górze nakłuwamy widelcem 
(tak by mięso podczas pieczenia mogło swobodnie"oddychać") 

Piekarnik nastawiamy na temp. 180 C .
Blachę wykładamy papierem do pieczenia lub folią aluminiową .
Układamy nasze kawałki rulonów i wierzch smarujemy zwykłym mlekiem.
Nasze paszteciki pieczemy 20 min. do zrumieniania.

Po wyjęciu są mega mega dobre.
A najlepsze są z barszczem czerwonym.
Idealne połączenie.

Polecam naprawdę warto :)




                             
Czytaj dalej...

Kajzerki

 

Zwykłe bułeczki do wszamania na sucho lub z dodatkiem.
Robione były z kilka razy, a w smaku nie ma porównania do sklepowych bułek.
Puszyste, miękkie, leciutkie na cieście i rozczynie drożdżowym.
z podanych składników wychodzi około 20 bułeczek wielkości takiej jak na zdjęciu.
Można też zrobić mniejsze, wtedy będą wyglądały coś na kształt
"mini bułeczek do hamburgerów", link tu 
http://magicznepysznosci.blogspot.com/2016/02/mini-hamburgery.html
Przepis:

Składniki:
50 dag mąki pszennej typ 550 (można dodać więcej jak będzie za rzadkie)
200 ml ciepłej wody
1,5 dag świeżych drożdży 
2 łyżki miękkiego masła
1,5 łyżeczki cukru
1,5 łyżeczki soli

Przygotowanie:
Rozkruszone drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie, dodać przesianą mąkę, sól, cukier i masło.
Z podanych składników wyrobić ciasto przez około 10 min. 
Przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ok. 1 godziny.
Z ciasta uformować kulki, lekko je spłaszczyć. 
Bułki umieścić na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, zachowując odstępy 5-7 cm.
Przykryć ściereczką i pozostawić w cieple na 30 minut, aby urosły.
Bułki z wierzchu ponacinać w gwiazdkę. posmarować rozmąconym żółtkiem.
Piec 20 min. w nagrzanym do 200 C piekarniku.
Następnie wyjąc i wystudzić na kratce.

Polecam
Smacznego !





Czytaj dalej...

Cynamonowy Odrywaniec


Dziś na tapecie przepyszny Odrywaniec z dużą nutą Cynamonową.
Pierwsze takie ciasto w moim wykonaniu, które trzeba odrywać nie krojąc go.
W smaku coś na posmak jabłka z dużą ilością cynamonu, jednakże nie posiada on w ogóle jabłka.
Jest pyszniutki, miękki, kruchy, smaczny, delikatnie słodki. 
Wygląda niesamowicie i tak samo smakuje.
Zniknął bodajże w przeciągu jakiś 2 dni:)
Przepis:

Składniki: 
60 g drożdży
5 łyżek cukru
1 łyżka cukru waniliowego
500 g mąki 
dwie łyżki masła
pół szklanki ciepłej wody
3/4 szklanki ciepłego mleka 
1 jajo

Przygotowanie:
Drożdże rozcieramy w palcach i wrzucamy do miski, dodajemy 1 z 5 łyżek cukru. 
Lekko podgrzewamy mleko i dolewamy je do drożdży z cukrem. 
Mieszamy wszystko do połączenia się składników. 
Dodajemy 5-6 łyżek przesianej mąki (bierzemy z tych przygotowanych już 500 gramów). 
Mieszamy do uzyskania jednolitej masy o konsystencji bardzo gęstej śmietany, oprószamy mąką przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 45 minut. 

Do drugiej miski przesiewamy resztę mąki, 
jajko mieszamy w spodeczku z cukrami i rozpuszczamy masło. 
W mące robimy wgłębienie i wlewamy dojrzały rozczyn do mąki. 
Dodajemy jajo z cukrami, pół szklanki ciepłej wody i zagniatamy ciasto. 
W trakcie zagniatania dodajemy ostudzone, rozpuszczone masło. 
Gdy ciasto jest już lśniące, elastyczne i jednolite możemy uformować z niego kulkę, oprószyć mąką i umieścić w misce pod przykryciem ściereczki, odstawić do wyrośnięcia ok. 60 minut.

Przygotowujemy w miseczce cynamon z cukrem i roztapiamy dwie łyżki masła i lekko ostudzamy.

Ciasto zagniatamy i rozwałkowujemy na duży, dość cienki prostokąt. 
Smarujemy go dokładnie masłem (pozostałe zostawiamy do posmarowania wierzchu ciasta), a następnie posypujemy mieszanką cukru i cynamonu.
Tak przygotowane ciasto kroimy na 5- 6 mniejszych prostokątów wzdłuż dłuższego boku dużego prostokąta i układamy jeden na drugim.
 I znów kroimy na ok. 5- 6 kawałków, tym razem bardziej podobnych do kwadratu. 
Keksówkę wykładamy folią aluminiową i układamy naszego odrywańca w pozycji pionowej, smarujemy wierzch roztopionym masłem . 
Wstawiamy do rozgrzanego do 180 C piekarnika i pieczemy 40 min do zrumienienia. 
Polewamy lukrem (cukier puder mieszamy ze śmietanką 36% do uzyskania gładkiej konsystencji). 

Polecam
Smacznego!



Czytaj dalej...

Ptasie Mleczko


Ptasie Mleczko domowej roboty.
Nie słodkie, kruchutkie idealne do kawy i na deser.
Typowa pianka na biszkoptach zanurzonych w galaretce, by poczuły ten smak pianki.
Nie omieszkam jeszcze się pokusić je zrobić, tak myślę.
Przepis:

Składniki:
3 galaretko truskawkowe
puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
1 op okrągłych biszkoptów

Przygotowanie:
2 opakowania galaretek zalewamy pół litrami wrzątku.
Mieszamy, aż do rozpuszczenia i dajemy do ostygnięcia.
Mleko skondensowane dobrze schłodzone miksujemy na najwyższych obrotach miksera do puszystej piany, powoli partiami dodajemy naszą lekko stężałą galaretkę.
1 osobne opakowanie galaretki rozrabiamy w miseczce i dajemy do ostygnięcia, jak już ostygnie maczamy nasze biszkopty i układamy na sam spód blachy. 
Resztę galaretki która została wkładamy do lodówki by całkowicie stężała.
Naszą gotową piane, wylewamy na biszkopty. 
Stężałą wcześniej galaretkę kroimy na kawałki i posypujemy naszą piankę. 
Dajemy na całą noc do lodówki. 
U mnie była blacha 25x35 cm. 

Polecam
Smacznego :)

Czytaj dalej...

Ciastka Ziarna Kawy


  


Przepyszne aromatyczne ciasteczka w kształcie ziarenek kawy.
Smakują i pachną tak aromatycznie jak kawa.
Do kawy są idealne.
Co prawda pękają przy wyrabianiu, ale to dopiero pierwsze podejście, 
wiec mam nadzieje, że jak podejdę 2 raz do tego przepisu wyjdzie fenomenalnie.
Podaje przepis

Składniki:
125 g masła (temp. pokojowa)
200 g szklanki mąki pszennej
50 g mąki ziemniaczanej 
100 g cukru pudru
2 żółtka
1 łyżeczka kakao
2 łyżeczki kawy mielonej 
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy 

Przygotowanie:
Wszystkie suche składniki przesiewamy przez sitko. 
Jak wszystkie składniki się połączą dodajemy żółtka i masło.
Z podanych składników zagniatamy ciasto. 
Pamiętaj nie wyrabiaj zbyt długo, tylko do połączenia składników. 
Gotowe ciasto zawiń w folię i włóż na pół godziny do lodówki.
Odrywaj ciasto po kawałeczku. 
Przy wyrabianiu nadaj ciastu owalny kształt i 
zrób patyczkiem wgłębienie płaskie na środku owalnego ciasteczka.
Ciasteczka układaj na blasze wyłożonej folią aluminiową w równych odstępach.
Nagrzej piekarnik do temp. ok. 170 stopni C piec przez ok. 20 minut.



Polecam warto :)
Smacznego!














                         
Czytaj dalej...

Trufle Trufelki


Trufle robione jako 2 pomysł na walentynki . 
Chciałam zrobić miłą niespodziankę dla Jarka i się udało.
Wyszły w smaku przepysznie, ale były bez grama alkoholu.
W smaku jak ta masa się zrobiła, była cieplutka i stała na gazie w rondelku normalnie pachniała jak takie trufle ze sklepu, aż do tego stopnia że chciało się zjeść je od razu na gorąco.
Fakt faktem ja je włożyłam na całą noc do lodówki i stężały tylko troszkę.
Jak będę je robić kiedyś po raz kolejny włożę je na 1-1,5 godz do zamrażalki, na samym początku
wtedy będzie można formować kulki od razu a nie czekać na następny dzień i nie będą się rozwalały.
Czekoladę do roztopienia połączyłam gorzką i mleczną, ale w zupełności może być sama gorzka.
Smak całości jest obłędny, rozpływa się w ustach :)

Składniki:
150 ml śmietanki kremówki 30% ( ja dałam 200 ml)
2 łyżki miodu (obojętnie jaki macie)
400 g czekolady( dałam 2 całe tabliczki+dosypałam gorzkie kakao)
50 g masła lub margaryny
80 g kakao do obtoczenia

Przygotowanie:
Śmietankę kremówkę wlewamy do rondelka i podgrzewamy.
Gdy się już zagotuje dodajemy 2 łyżki miodu. Wszystko razem podgrzewamy.
Zdejmujemy z ognia, dodajemy połamaną czekoladę (+kakao)
 i intensywnie mieszamy do rozpuszczenia,
W filiżance zalewamy 2 łyżeczki kawy i studzimy,
Gdy wszystko ostygnie i zgęstnieje dodajemy nasz wywar z kawy, mieszamy razem.
Na sam koniec dodajemy miękkie masło i jeszcze raz wszystko razem mieszamy.
Wlewamy do płaskiego szklanego naczynia na wysokość mniej więcej 5 cm.
Studzimy całą noc w lodówce + około 1 godziny w zamrażalce.
W osobnej miseczce wysypujemy kakao.
Po zastygnięciu łyżką bierzemy po kawałku i formujemy kulki (dobrze jest wcześniej ręce namoczyć  w kakao, masa nie będzie przylegać) , następnie obtaczamy nasze kulki w kakao i odkładamy.
Gdy trufle są gotowe najlepiej trzymać je w lodówce.

Polecam :)
Może ktoś z was się z kusi, lub może ktoś z was już robił, może się wypowiedzieć, poczytam jak wam wyszły pierwsze trufle :)







Czytaj dalej...

Babeczki Z kawałkami Czekolady


                                


Pyszne babeczki z kawałkami czekolady. 
Z podanego niżej przepisu wychodzi około 12 sztuk.
Ale za to jakie to 12 sztuk, one są fenomenalne. Rozpływają się w ustach,
Czekolada pokrojona na większe kawałki, powoduje, 
że nie ma prawa rozpuścić się podczas pieczenia.
Wszystkie zniknęły jeszcze tego samego dnia.
Sama osobiście stwierdzam, że mimo iż włożyłam je do papierowych papilotek to się dziwnie rozeszły na boki podczas pieczenia. 
Następnym razem jak będę robić włożę do metalowych , będą miały fajny kształt malutkiej babeczki.

Składniki:
2 szklanki mąki pszennej 
1/3 szklanka cukru (dałam brązowy)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka
100 g masła 
1 całe jajko
czekolada mleczna (do środka ciasta)
cukier puder do posypania

Przygotowanie:
Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy, aby całkowicie przestygło.
W miedzy czasie w jednej misce łączymy składniki suche, 
tj. przesianą mąkę z proszkiem oraz cukier wszystko mieszając.
W drugiej misce natomiast( jak masło ostygnie) łączymy składniki mokre, 
tj. jajko, masło, i mleko, mieszamy aż wszystko się połączy. 
Składniki suche wsypujemy do składników mokrych i mieszamy łyżeczką.
Czekoladę kroimy na większe kawałki i wmieszamy do naszego ciasta.
Ciasto wlewamy do papierowych papilotek(lub foremki na babeczki), mniej więcej do 2/3 ich wysokości i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200 C, pieczemy około 20-25 min.
Wyciągamy, aż będą złocistobrązowe. 
Studzimy i posypujemy cukrem pudrem.

Polecam :)
Smacznego :)
Czytaj dalej...

Chipsy Domowe

  
   

Przedstawiam moje niedzielne walentynkowe Chipsy.
Zrobiłam je w jednym z dwóch prezentów dla mojego boya.
Szczerze to Ja osobiście nie lubię chipsów, ale Jarek je po prostu uwielbia.
Jak sam stwierdził wyszły fenomenalnie i już zapadła decyzja by zrobić je kolejny raz:)
Po lewej mamy z kurczaka, a po prawej z ostrą papryką.
 Składniki:
olej ok. 0,5 l
duże ziemniaki (na tą ilość co widzicie około 4 sztuki)
Przyprawy ( ja dałam: do kurczaka i papryka)

Przygotowanie:
Rozgrzewamy olej (może być w garnuszku, u mnie na patelni)
W miedzy czasie obieramy ziemniaki obieraczką do ziemniaków. 
Tą samą obieraczką kroimy z ziemniaka cienkie plastry.
Gdy już mamy to gotowe płuczemy je około 4-5 razy pod bieżącą wodą by wypłukać z nich skrobie.
Następnie mokre plastry wkładamy do piekarnika nagrzanego na 150 C na około 10-15 min. , po to by delikatnie wyschły i nie pryskały na oleju.
Na rozgrzany olej wsypujemy nasze chipsy.
Gdy się już ze złocą i po naciśnięciu będą chrupać, wyciągamy je na sitko.
Jak już odsączą się z wody, wsypujemy je do plastikowego pojemnika z zamknięciem.
Do chipsów wsypujemy przyprawę ( tak nie za dużo na oko, ale jeżeli ktoś lubi ostrzejsze to więcej)
Zamykamy pokrywkę i energicznie potrząsamy by przyprawa przykleiła się do chipsów.
Gdy są już gotowe, możemy trzymać je w zamkniętym pojemniku by nie zrobiły się miękkie.

Polecam
Smacznego!

Czytaj dalej...

Mini hamburgery




Danie które wam prezentuje na zdjęciu, to przepyszne mini hamburgery.
Przepis znalazłam gdzieś w necie, trochę zmodyfikowałam, zaprosiłam do współpracy mojego Jarka
 i wyszło fenomenalnie.
Bułeczki same w sobie są tak przepyszne, 
że zanim zrobiliśmy te hamburgery to sama parę zjadłam bez dodatków.
Dodatkami są zwykłe najzwyklejsze warzywa, jakie tylko macie w domu możecie dodać.
Kotlety zrobione z mięsa mielonego wieprzowego, 
Całość idealnie się prezentuje, komponuje no i najważniejsze, że smakuje.
Fakt faktem, jest przy nich strasznie dużo roboty, bo bułeczki i mięso miały średnice ok 10 cm, 
także zanim to wszystko się upiekło i zanim je zrobiliśmy trwało to około 3 godzin.
Bułeczki smakują trochę jak ciasto do pizzy, tylko brak tak przyprawy do pizzy, ale tak sobie myślę, że ten przepis może idealnie się do tego nadawać. 
Robione było 2 dni temu, a wczoraj zostało już wszystko co końca zjedzone.
Także z samej przystawki, w postaci hamburgerów, zostało miłe wspomnienie 
i smak, którego nigdy nie zapomnę, co wiąże się z tym, że na pewno jeszcze je zrobię:)

Składniki na bułeczki:
 700 g mąki (ja użyłam Basi)
200 ml mleka
200 ml wody
1 łyżeczka cukru
14 g drożdży suchych lub 20 g świeżych
2 łyżki masła (rozpuścić w rondelku)
1,5 łyżeczki soli 
+ dodatkowo
 jajko do smarowania wierzchu

Składniki na mielone:
500 g mięsa mielonego 
2 łyżeczki przyprawy do kurczaka
2 łyżeczki pieprzu ziołowego
1 łyżeczka soli
parę kropel maggi
2 łyżeczki przyprawy do gyrosa
bułka tarta
1 jajko

Składniki do nadziania
wykałaczki (trzymają całość w jednolitej konstrukcji)
ogórki kiszone (pokrojone na plastry)
2 cebule czerwone pokrojone w piórka
pomidory koktajlowe
ser żółty plastry z pieprzem
gotowe usmażone kotlety mielone

Przygotowanie bułeczek:
Do miski wsypać mąkę, wsypać sól i wymieszać razem.
W garnuszku rozpuścić masło do niego dodać wodę, w podgrzanym delikatnie mleku rozkruszyć drożdże i dodać do wody z masłem,  na koniec dodać cukier. 
Wszystko razem rozmieszać i wlać do wcześniej przygotowanej  mąki. 
Wyrobić ciasto na lśniące i elastyczne (ok 10 min)
Po tym czasie przykryć bawełniana ściereczka aby po pół godzinie podwoiło swoja objętość
Po tym czasie jak ciasto podwoiło swoją objętość, wyrabiamy ponownie.
Całe ciasto wykładamy na desce, kroimy na 4 części. 
Każdą cześć wałkujemy na grubość około 5 cm a średnica około 10 cm
 (wykrajany owale ze szklanki)
Przygotowane placki, ułożyć na blaszce wyłożonej folią aluminiową i
 posmarować rozbełtanym jajkiem.
Wstawiam do nagrzanego do 160 C piekarnika i piec przez 15-20 minut.

Przygotowanie kotletów:
Mięso wykładamy do miski, dodajemy przyprawy, mieszamy.
Następnie wbijamy jajko i dodajemy bułkę tartą( dodajemy tyle by mięso się nie rozklejało)
Mięso po kawałku rozwałkowujemy na desce i
 wykrajamy kółka o średnicy około 10 cm( szklanką)
Smażymy na rozgrzanym oleju.

Przygotowanie całości:
Wyciągnięte bułeczki kroimy na pół
Układamy nasze dodatki, przykrywamy górą i w sam środek wkładamy wykałaczkę.
Po przygotowaniu można się zajadać.
Najlepiej smakują na drugi dzień.

Polecam
Są fenomenalne:)











Czytaj dalej...

Komentarze

. © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka